środa, 10 września 2014

Giuseppe Arcimboldo - Lato

Arcimboldo Lato
Giuseppe Arcimboldo - Lato
Obraz ten ma wskazywać urodzaj i dobro natury jakim jest pora roku zwana latem. Jej atutami są warzywa i rośliny bogato przedstawione. Tworzą one profil twarzy. Autor przedstawił karykaturalnie twarz, która jest stworzona z wielu odmian warzyw i owoców. Można zauważyć również akcenty zbóż. Usta stworzone z groszku, oraz włosy z winogron, śliwek i gruszek pokazują dosadnie jak bogate potrafi w plony być lato. Wszystko w pięknych ramach z kwiatów i zielonych pędów. Osoba ta ma na ramieniu wykonanym ze zboża namalowaną datę natomiast na kołnierzyku insygnia autora. 

wtorek, 9 września 2014

Jezu ufam Tobie (obrazy)

Jezu ufam Tobie
Obraz namalowany przez
Ełgeniusza
Kazimowskiego
Obraz mieszczący się w sanktuarium
bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach
namalowany przez Adolfa Hyłę
Obraz zasłynął dzięki Świętej Faustynie Kowalskiej i Świętemu Janowi Pawłowi II. Obraz ten został namalowany w dwóch wersjach zarówno pierwsza jak i druga słowami Św. Faustyny, która dyktowała jak ma wyglądać Jezus na obrazie nie odzwierciedla jego piękna i majestatu. Ważnym aspektem w obrazie jest wielki kult jakim się cieszy w kościele katolickim. Pokazuje on Jezusa Miłosiernego, z, którego serca wychodzą dwa płomienie jeden czerwony a drugi biały, ten czerwony symbolizuje krew, która zbawiła świat a biały wodę, która go obmyła z grzechu. Dodatkowo o godzinie 15 codziennie czczony jest koronką do bożego Miłosierdzia, która jest modlitwą upamiętniającą mękę Pańską w tej, że właśnie godzinie. Jan Paweł II Papież pielgrzym konsekrował bazylikę w pod krakowskich Łagiewnikach, skąd wypłynął ten znamienity obraz.

środa, 23 lipca 2014

Rafael Santi - "Szkoła Ateńska"

Ateńska Szkoła
Rafael Santi Szkoła Ateńska
Wielu z nas życie dało szkołę. W dzisiejszej szkole raczej nie uświadczymy takiego widoku ale możemy doszukiwać się analogii w przerwie pomiędzy lekcjami. Autor zawarł odpoczynek, dyskusję oraz analizę danych na zwojach papieru. Dziś zapewne tabletu albo innego nowoczesnego urządzenia. Widać średnią wieku w na tym fresku jako starszych Panów starających się dogłębnie zanalizować istotę wszechrzeczy. Czytanie oraz rozmowa to wspaniałe narzędzia do dziś używane, właściwie niemal, że jedyne do komunikacji. Tak więc konkludując nie wiele się zmieniło prócz postępu cywilizacyjnego oraz nowoczesnych bajerów.

wtorek, 13 maja 2014

Andriej Rublow "Matka Boska Włodzimierska" (ikona)

Matka Boska Włodzimierska
Na tej ikonie, której replik powstało nie wiele, bo jedna. Przedstawiona jest sama Matka Jezusa trzymająca go na ramionach przytulająca go do twarzy. Ikona ta nie jest przyozdobiona w dodatkowe anioły, tudzież cheruby. Jest sama wykonana na desce. Jest to ikona najbardziej czczona w Rosyjskim Kościele Prawosławnym. Jest to kobieta ubrana w ciemną chustę, sprawiającą, że jest tajemnicza. Zupełnie jak cała wiara. Sprawia namiastkę tajemnicy. Posiada aureolę więc jest na pewno święta. Dzieciątko, które trzyma również więc nie ulega wątpliwością, że są ta wysoko czczone i postawione w hierarchii kościoła postaci. Dzieciątko ma niebieską szarfę, przeplecioną przez ramię oraz pas. Tego samego niebiańskiego koloru posiadają oboje pewne aspekty w odzieży. Jak na ikony przystało posiadają znamiona greckiego języka w prawym i lewym górnym rogu. 

sobota, 10 maja 2014

"Mona Lisa" Leonardo da Vinci porównanie z "Święta Jadwiga Królowa" Piotra Moskala

Mona Lisa Leonardo da Vinci
Św. Jadwiga Królowa Polski Piotr
Moskal
Porównując te dwa obrazy nie skupię się na postaciach, gdyż jedna jest historyczna, natomiast druga może być fikcyjna lub może przedstawiać mężczyznę, gdyż Leonardo da Vinci mógł mieć kochanka, którego osobę mógł ukryć pod postacią Mona Lisy albo Giocondy jak za pewne nazywała się kobieta, która była modelką. Skupię się dla tego na tłach obu obrazów, gdyż wydają mi się bardzo podobne. Jeden tan u Piotra Moskala wskazuje zdecydowanie na Kraków, gdyż to miasto było rodzimym miastem matki trzech narodów Węgier, Polski i Litwy. W Krakowie przyjęła koronę Polski i dużo inwestowała w to miasto zarówno finansowo jak i duchowo, gdyż wspierała edukację tegoż miasta inwestując w uniwersytety. Druga postać jest mało popularna, ale za to bardzo drogocenna gdyż została ubezpieczona na 100 mln dolarów $, więc czapki z głów. Mona Lisa albo inaczej Madonna ma w swoim tle rzekę, można się domyślać jedynie, że jest to rzeka Tyber, która przepływa przez Włochy rodzime państwo malarza. Ważnym aspektem tła jest jeszcze surowy klimat i surowe zbocza panujące na nich. Dziś za pewne już ciężko spotkać takie tereny w tamtych stronach, gdyż wszystko uległo industrializacji. Tła te to piękne krajobrazy, wskazujące na wiele podobieństw między ziemią włoską i polską.

środa, 7 maja 2014

"Zawieszenie dzwonu Zygmunta na wieży katedry w r. 1521 w Krakowie" Jan Matejko.

Dziś odwiedzany przez turystów i dzwoniący podczas najgorętszych okoliczności w historii Państwa, wiszący w kaplicy na Wawelu, dzwon Zygmunta. Jego poświęcenie oraz zawieszenie zostało ujęte w standardowym przepychu ludzi, przez Jana Matejkę. Wśród świty Króla Zygmunta I Starego, można dostrzec nawet młodzieńca psa pielęgnującego. Stańczyk natomiast nieudolnie imituje gesty ludwisarzy. Dumny Król stoi i trzyma dłoń na głowie następcy młodego podówczas Augusta. Jak to zwykł Matejko malować nijak jego postacie mają się do faktów, gdyż Zygmunt August, miał w tedy rok czasu a jego siostra Izabela również była młodsza niż przedstawia malarz. To takie nieścisłości odnośnie chronologii. Odnośnie dzwonu wiąże się z nim legenda, że do stopu dodano struny lutni by jego dźwięk nieco przypominał ten instrument.

poniedziałek, 5 maja 2014

"Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska" pędzla Jana Matejki

Czym, że jest strata, strata nie fizyczna, nie psychiczna natomiast ideologiczna? Na to pytanie zna odpowiedź bohater naszego obrazu. Niezwykły bohater, bo nadworny błazen, który to jest utożsamiany z szarą eminencją dworu i całego państwa. Jego wzrok, wskazuje na to, że on już wie. Wie co się będzie działo, jest jakby w momencie kulminacyjnym, jak by właśnie miał wstać i cóż zrobić? W tej sytuacji mógłby porozmawiać z królem na temat tego, że Polska upadnie. Symboliki można się doszukiwać w tle, gdyż jest tam tłum bawiący się do rozpuku. Co ma wskazywać na to, że na przekór będzie źle się działo. My już to wiemy, artysta też to przepowiedział. Strata tej części terytorium będzie owocować rozpadem Rzeczpospolitej. Przez okno natomiast widać spadającą gwiazdę, w domyśle można pomyśleć, że sprawić ma ona rozpad naszego Państwa. Gdyż to nasi politycy, codzienni celebryci dzienników telewizyjnych się do tego przyczyniają. Dzisiejszą aluzją do tego może być to, że jak wybuchnie wojna na Ukrainie to Putin zawoła też o Polskę. Więc należy się obawiać. Nie ma co wzbudzać zbiorowej histerii lecz, trzeba być gotowym na to, że wszystko może się zdarzyć. Nawet wkroczenie wojsk Rosyjskich do Polski, gdyż amerykańscy żołnierze już u nas są, to Władimir może sobie pomyśleć, że się zbroimy przeciw niemu co może nas przedstawić jako przypadkowych agresorów, co jest guzik prawdą, ale temu despocie ciężko cokolwiek wytłumaczyć. Więc obraz ten przedstawia całkiem świeże tematy.

niedziela, 4 maja 2014

"Kurka wodna" Józef Chełmoński.

Kurka Wodna
Za pośrednictwem tego obrazu, dowiemy się o istnieniu takiego stworzenia jak kurka wodna. Jest to uchwycony ptak tuż nad wodą, za pewne za pokarmem. Woda ta jest otoczona trzcinami. Autor obrazu uchwycił syntezę fauny i flory tuż przy wodzie. To autentyczny przekaz jak z pod pędzle może się wydobyć piękno natury. W tle wschodzącego słońca lub zachodzącego autor pokazuje jak ważne jest odżywianie się zarówno dla nas ludzi jak i samych ptaków. Tło przyozdobione pięknie unoszącymi się ptakami niczym sznurek, którego włóczkę porzuciliśmy do góry i uniosło się włókno. 

sobota, 3 maja 2014

Aniołki z obrazu Madonny Sykstyńskiej pędzla Rafaela Santi

Aniołki u stup Madonny Sykstyńskiej
Jako, ze w ikonografii tudzież w życiu przedstawiane są one jako osobny obraz postanowiłem poświęcić im nieco więcej uwagi. Podobno anioł to istota nie fizyczna, lecz znając ludzi to człowiek musi sobie ustalić pewną fizyczność. Dla tego dodano wiele atrybutów aniołom. Mianowicie przykładowo Michał Archanioł posiada atrybuty takie jak waga, szabla... można by wymieniać więcej ale teraz tyle pamiętam. Można by dodawać, ze są to skrzydła, sandały oraz wiele więcej. Lecz chodzi o te małe dwa szkraby, wielu ludzi wprost ubóstwia te dwa małe amorki. Które powinny być duże. Sprawiajmy więc aby nie było nie domówień w tym temacie, postarajmy się wprost się określić. Mogą być małe ale niech aniołowie stróżowie do, których się w modlitwach odwołujemy aby nas strzegli, powinni to robić z impetem wprost walecznie więc coś jest nie tak jeśli chodzi o gabaryty tej dwójki a tego co byśmy oczekiwali.

piątek, 2 maja 2014

"Madonna Sykstyńska" - pędzla Rafaela Santi

Obraz ten jest wskazaniem na nieziemskie pochodzenie o czym między innymi mają świadczyć aniołki, karykaturalnie tutaj przedstawione u stóp Madonny i świętej Barbary oraz ówczesnego papieża ukazanego tutaj jako święty Sykstus. Drugim aspektem, który ma wskazywać na nieziemskie pochodzenie naszych świętych ma być to, że stąpają po chmurach. Pomimo tego, że są tu namalowani jako zwykli ludzie, gdyż nie posiadają aureoli tudzież innych urozmaiceń, typu koszulka w przypadku Madonny. Małe, karykaturalne, gdyż z reguły i tego co nauczają na lekcjach katechezy, aniołki powinny być dostojne i uzbrojone natomiast te są bezbronnymi bobasami. Utrzymują kontakt wzrokowy z świętą Barbarą. Natomiast Sykstus będący jednocześnie Juliuszem II papieżem utrzymuje wzrok na poziomie Madonny. Madonna i dzieciątko Jezus adorują wzrokiem nas, co powinno napawać radością i optymizmem na przyszłość. Wszystko w scenerii jak by zasłoniętej zasłony co wprowadza bardziej przyziemne skojarzenia. 

czwartek, 1 maja 2014

Rembrandt Harmenszoon van Rijn - "Medytujący filozof"

Medytujący filozof
medytujący filozof
Pogmatwane oraz kręte są ścieżki człowieka. Świadczyć o tym choćby ma obraz Rembrandta Harmenszoona van Rijna. Opisuje on w formie obrazu mrok, okalający filozofa, nie jest filozof jedyną postacią na tym, że obrazie mianowicie jest jeszcze kobieta, która dokłada do pieca lub rozgrzebująca żar w kominku. Kim ona jest to, może być nasza dzisiejsza zagadka filozoficzna. Czy świat zmierza we właściwym kierunku? Takie myśli mogą go nachodzić. Może nawet się modlić, uciekać do swego rodzaju kontemplacji. Gdyż jest dopiero poranek lub zachód słońca. I do takiej nostalgii doprowadzają nas te fragmenty dnia. Aby się upewnić trzeba by wiedzieć, że skoro palone jest w piecu to może być noc. Zbliżający się zmierzch, lub poranek, chłodny a dłonie splecione w zamyślonej postaci filozofa mogą świadczyć o chłodzie panującym w izbie. To wszystko skomponowane w czerni i błyszczących niczym świetliki małych iskrach czy to ćmy, czy to wspomniane świetliki można się domyślać. Zagmatwaniu wspomnianym na początku towarzyszą schody, które są skręcone, lecz wiadome jest, że do jakiegoś miejsca prowadzą. Czy to do sypialni, czy to do dalszej części izb? Z okna bije pełne nadziei światło, rozpromienia całe pomieszczenie. Nad czym myśli filozof? Niech ta myśl przyświeca nam gdy spotkamy się z taką postawą u nas samych, jest to wielce prawdopodobne.

środa, 30 kwietnia 2014

"Słoneczniki" obraz Vincenta van Gogha

Aby zatopić się w pięknie przedstawionego tutaj obrazu i poczuć ciepło, nawet a zwłaszcza zimą, wystarczy poczuć ciepło jakie bije od złocistych barw van Goghowskich Słoneczników. Obraz przesycony żółcią, z oddali może nawet przypominać coś na kształt demonicznego słońca.
Martwa natura w wydaniu tegoż artysty z ciekawą przeszłością, ciekawą gdyż zmarł jako bardzo ubogi człowiek, chociaż był swego czasu w świetnej formie, niekoniecznie finansowej ale rozrywkowej na pewno. Jego życie było barwne, natomiast ten obraz wspaniały niczym witraże w kościołach zdominowany ciepłą barwą, daje dużo do myślenia, zwłaszcza gdy patrzymy na doniczkę, która jest 2 barwna co wskazuje na ludzi, którzy powinni łączyć się w pary. Olejny obraz z tłem o nie pewnej fakturze jest perełką jeśli chodzi o dzisiejsze spostrzeganie sztuki. Geniusz tkwi w szczegółowym zinterpretowaniu obrazu i pieczołowitej pracy jaką włożył artysta w ten bukiet.
   

wtorek, 29 kwietnia 2014

"Kazanie Skargi" pędzla Jana Matejki

Kazanie to wygłasza na prywatnej, gdyż na obrazie możemy spotkać Zygmunta III Wazę, który był uznawany za lichego króla, audiencji. Prywatnej możemy domniemywać, gdyż nie każdy mógł się dostać do, króla i nie dzieje się to pod jakimś pięknym i dostojnym żyrandolem. Z pośród wielu słuchaczy rzuca się w oczy załamana kobieta w tle, która doskonale zdaje sobie sprawę ze słów jakie przekazywał ten kaznodzieja. Ksiądz Piotr Skarga wykonuje gest obiema rękoma macha jak by złowieszczo niczym lwica broniąca swoich młodych. Gdyż Państwo polskie było dla niego najważniejsze. Na twarzach słuchaczy można doszukiwać się wielu uczuć, roztargnienia, zmęczenia, rozmodlenia, znużenia, zdumienia, zadumy, zaskoczenia i wielu, wielu więcej. Ciężko doszukiwać się symboliki w rękawiczce rzuconej na podłodze, która w tamtych czasach mogła świadczyć o tym, że się kogoś wyzywa na pojedynek. Tutaj można pomyśleć, że leży ona na ziemi. Co może świadczyć o przegranej lub o tym, że ktoś powinien ją przyjąć aby się pojedynkować. Najprostsze rozwiązanie to jest, że ktoś ją zgubił. Obraz może być wzorem estetyki gdyż wiele nurtów do dnia dzisiejszego się na nim wzoruje by uzmysłowić sobie swoją wartość.

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

"Stworzenie Adama" - Fresk Michała Anioła

Stworzenie Adama, kreacja
Stworzenie Adama
Dziś zajmę się omówieniem fresku autorstwa Michała Anioła. Stworzenie Adama przez samego Boga. Fresk ten jak na stworzenie przypada nie mógł się znaleźć nigdzie indziej jak w Kaplicy Sykstyńskiej na Watykanie. Świetności temu freskowi dodaje piękno jego wykonania połączone z pięknem ludzkiego ciała. Do dziś jest on wzorem dla sztuki umiłowania ludzkiego ciała, sofiści uznają ten nurt za antropocentryzm. W, którym człowiek  jest panem wszech materii. Bóg na fresku daje Adamowi, pierwszemu mieszkańcowi raju iskrę, mianowicie chodzi o iskrę życia. Ich palce niemal się stykają. Adam leży na ziemi wyściełanej trawą niczym basza. Bóg natomiast na purpurowym suknie. Adam posiada pępek co kłóci się z tym, że miał by być stworzony tylko przez Boga. Lecz możliwe, jest iż to sukno na, którym Bóg leży jest w kształcie przypominające macicę, natomiast ten zielony fragment, który zwisa z pod sukna jest pępowiną. Tych informacji można się dowiedzieć z encyklopedii. Natomiast w innej wersji sukno na, którym leży Bóg to serce, które wiecznie bije dla człowieka. Mięśniem sercowym i motorem do życia jest różnorodność gdyż w tym sercu ukrywa się kobieta. Może to być Ewa. Palec Boży dosięga każdego na co ma wskazywać ten obraz, każdy posiada jakiś talent, należy jedynie go odkryć i podążać za nim. Tudzież odkrywać świat powoli by zyskać jak najwięcej talentów. Bóg w owym sercu jest przedstawiony w otoczeniu silnych, wprost bardzo mocnych i potężnych bytów nadprzyrodzonych, które towarzyszą mu nie tylko z tego co możemy zauważyć w pieśniach. Są to cherubowie. Stworzenie Adama odbywa się między niebem a ziemią. Widać w tle góry i niebo, nieskalane jeszcze przez człowieka tereny.

sobota, 26 kwietnia 2014

"Triumf śmierci" obraz pędzla Piera Bruegla

Obraz strasznie ponury, historyczny gdyż przedstawiający wojnę. Widzimy po prawej stronie orszaki armii. Widać troszkę renesansowego absurdu, gdyż na obrazie jest też stół, posiadający biały obrus i podane na nim dania. Na obrazie oprócz zwykłej armii walczy również armia umarłych. Gdyż ciężko przedstawić mu było prawdziwej walki gdyż walka w jego kraju mianowicie Niderlandach miała się dopiero rozpocząć. Obraz bardzo oscyluje w granicach śmierci. Pokazuje iż w jej obliczu wszyscy jesteśmy równi. Czy to ksiądz, czy kardynał tudzież król. Życie w czasie walk również się odbywa, co ma pokazywać wóz, który jest prowadzony przez leciwą szkapę. Życia w tym jest tyle, że choć wszystko powoli umiera na wozie jest kapusta, która ma być dostarczona za pewne do jakiejś restauracji tudzież do jadłodajni. Gdyż taka jej ilość na to ma wskazywać, lub może dla wojska na bigos. Obraz posiada bardzo mroczny klimat, jest wprost stworzony dla amatorów gore. Choć za dużo krwi na nim nie ma ale klimat posiada stricte przypadający na horrory. Na obrazie po prawej stronie wszyscy wchodzą do jakiejś wielkiej puszki z namalowanym krzyżem, domniemywać można, że jest to zbiorowa trumna. Symbolicznych krzyży nie brakuje na obrazie, wprost jest nimi nasycony. Więc śmierć, podatki i krzyże w kościele tudzież w terenie jak pokazuje nam malarz mamy zapewnione.

piątek, 25 kwietnia 2014

Edward Munch - "Krzyk"

Jeden ze słynniejszych jeśli nie najsłynniejszy i najgłośniejszy w swojej wymowie oraz tytule obraz malarza. Edward pokazuje w nim łysego, na dzisiejsze czasy skina nawet w tłumaczeniu na norweski krzyk jest to skrik. Można domniemywać, że jest przerażony, bo krzyku od obrazu, jak to chłop gadał do obrazu a obraz ani razu, nie uświadczymy, domniemywać, że obraz przedstawia zaskoczonego, zszokowanego tudzież wystraszonego młodzieńca. Stojącego na moście, w tle dwie postacie idące po moście zupełnie jak gdyby nigdy nic. Może on został obrabowany przez tych dwoje, może ma swoje paranoje i tak je ukazuje. Również można się po strachu w jego oczach domyślać, że chodzi mu o to, że świat się rozmywa. Co może i za zwyczaj bywa objawem psychozy. Dłońmi zakrywa uszy jak by słyszał głosy, co również jest stanem psychotycznym. Nie polecane jest wpatrywanie się w obraz bo można się doprowadzić do stanu nieładu emocjonalnego.

czwartek, 24 kwietnia 2014

"Hołd pruski" z pod pędzla Jana Matejki

Obraz nie byle jaki, bo przedstawiający hołd Prus zakonnych w wyniku czego przeistaczały się w Księstwo Pruskie. Pokazuje on nam wielkość oraz piękno naszego narodu. Jako, że sam hołd jest czymś uroczystym tak też należy spoglądać na ten obraz. W tle piękne chmury wskazujące, że pogoda nad Polską jest jeśli nie zawsze to z reguły piękna. Było to zlokalizowane na Goldzie rynku krakowskiego czyli tuż przy kamienicy Lanckorońskich a dokładnie na ulicy brackiej na przeciwko Wieży Ratuszowej. Jak zwykł malarz obraz jest przez niego nasycony postaciami zwłaszcza historycznymi. Zygmunt I Stary i Albert Hohenzollern 10 bieżącego miesiąca sprawili swoim Państwom wielką radość gdyż Polska posiadła wspaniałego suwerena jak  by na to patrzeć w dzisiejszych czasach natomiast w tamtych lennika tudzież feudała.

Na obrazie dominuje purpura, mianowicie jej koloru jest dywan. Wspaniała gratka dla amatora hucznych imprez, gdyż dziś na rynku w tamtych okolicach odbywają się piękne uroczystości jak na przykład imprezy sylwestrowe. Nie brakuje na nim stańczyka oczywiście z zamyśloną i mędrkującą pozą. Opartego o laskę zwaną kaduceuszem, która posiada swoją piękną symbolikę mianowicie pokój i handlowanie jest jej myślą przewodnią. Jest wykorzystywany również w heraldyce, co nie zmienia aktu, że sprawiać ma mądrość i równowagę wszelkim siłą. Można domniemywać, że również a może nawet zwłaszcza, sił przyrody. 

środa, 23 kwietnia 2014

"Rejtan – upadek Polski" - pędzla Jana Matejki

"Chyba po moim trupie" te właśnie słowa na ustach miał nieść Tadeusz Rejtan gdy zabierano się za I rozbiór Polski. Rozrywając przy tym obcesowo koszulę na piersiach. Wśród ludzi na sali widzimy Króla Stanisław August Poniatowskiego w lewej ręce trzymającego zegarek zupełnie jak by czekał aż wszyscy z tego pomieszczenia się ulotnią, bo losy Polski i tak już są przesądzone. Na sali są przeciwnicy naszej perełki, czyli Konstytucji 3 go maja. Która była drugą na świecie natomiast pierwszą w Europie. Pierwszą konstytucją była amerykańska. Nie zagłębiając się w te fakty a zwłaszcza daty przechodzimy do obrazu. Na obrazu zupełnie jak to lubił Janek, przesyt ludzi. Na obrazie wiszącym nad uczestnikami zajścia widnieje Caryca Katarzyna II. Ciekawa osoba, ponoć lubiła zabawy z mężczyznami zwłaszcza. Ale wracając do dzieła, Tadeusz Rejtan jako zagorzały zwolennik Polskości chce zniweczyć bądź powstrzymać a nawet zatrzymać władze przed przejściem do sali w, której to się ma odbyć a mianowicie podziału części ziemi Polski na 3 części, część dla Rosji kawałek dla Prusów a również coś dla Austrii. Kto wziął lwią część pozostawiam do rozważenia historykom, których również zapraszam do dyskusji. 

wtorek, 22 kwietnia 2014

"Bitwa pod Grunwaldem" - Jan Matejko

Aby dogłębnie i z zarysem historycznym zwrócić uwagę na ten, że obraz należy sobie zadać pytanie. O co ta wojna? Oraz co powodowało Królami dodatkowo co powoduje do dziś Prezydentami i głowami państw do wszczynania wojen? Przedstawiona bitwa ma za zadanie pokazać moc człowieka, zwłaszcza modląca się do najwyższego postać świętego, stojącego na obłoku za pewne o opamiętanie i pokój. Skierowana jest w prawo, idąc dalej tym tropem, można domniemywać, że na wschód. Czyżby tutaj wchodziły jakieś anty polskie zapędy malarza?

 Tu trzeba by sięgnąć głębiej w karty historii. Ale nie o to teraz chodzi. Ważnym może nie rzucającym się w oczy aspektem jest osoba, która malutka co prawda w prawym górnym rogu z mieczem na pięknie przyozdobionym niczym złoty smok koniu, można by się pokusić o stwierdzenie, że to sam stańczyk. Gdyż osoba ta posiada czapkę i strój bardzo do niego podobny. Przepych postaci i szamotanina jaką przedstawia obraz sprawić ma wrażenie, że jest to swego rodzaju pomieszanie z poplątaniem. Można by wyciąć fragment fotografii tego obrazu i przedstawić jako osobny. Tak artysta przedstawił o to działo. Wprost majstersztyk. Flaga polska i flaga germańska mają pokazywać potęgę symboli orłów na obu. Germańska trzymana przez starca a natomiast polska przez żołnierza, który dmie w róg. Tło wskazuje, jak by ten modlący się święty miał tworzyć świat od wschodu tworzyć go z obłoków nicości.

Obraz jest majestatyczny z dodatkami architektury ówczesnych czasów, mianowicie w lewym górnym rogu jest młyn, który posiada zniszczone skrzydło. Serce rośnie gdy się myśli, że dokonał tego polski malarz, nawet jeśli dokonał tego pod presją. 

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

"Czerwony autobus" - Bronisław Wojciech Linke

Obraz ten w nawiązaniu do słynnej i każdemu Polakowi znanego dramatu Stanisława Wyspiańskiego pod tytułem "Wesele". Namalowane w nim karykaturalne postaci, są hiperbolą dzisiejszego spotkania z autobusami. Nocami, aż strach się zagłębiać w symbolikę oraz analizę choćby jednej z postaci, gdyż są one przerażające. Zapewniają bogatą kolorystykę uczuciową. Budzą również nasze dziecięce koszmary w połączeniu z rakietą, która może być również narzędziem do niszczenia pojazdów, które wyprzedzać lub omijać ma wspomniany autobus. Wielu artystów w tym Jacek Kaczmarski inspirowało się tym pięknym w swojej różnorodności i bogactwie obrazie. Samemu oceńcie i pokuście się na analizę butelki z głową człowieka w czapce krakuska. Butelka dla ciekawskich ze spirytusem jeśli dobrze widzę. Zapraszam do komentowania i polecania znajomym. Gdyż kultury czasem też trzeba się uczyć.

niedziela, 20 kwietnia 2014

"Szał Uniesień" - Władysław Podkowiński


 Naga jak na dzisiejsze konwenanse korpulentna kobieta ujeżdżająca konia. W tamtych czasach mogła budzić podziw oraz zdziwienie. Mogła również budzić zmysły. Erotyka wieje od tegoż obrazu na odległość. Koń symbol męskości, kobieta, delikatna, subtelna istota. Sprawić ma ten obraz wrażenie, że wszystko się odbywa w jakiejś mrocznej i ponurej scenerii. Można by się pokusić o użycie programu do obróbki grafiki, by zmienić tą scenerię na lepszą, nie tyle lepszą, co bardziej barwną. Gdyż kompozycja użycie pędzla sprawia, że wtapiamy się niejako w całość obrazu. Dzieje się tak z powodu użytych barw, są one takie tajemnicze oraz zagadkowe. Jak by dobry Bóg dał każdemu taki talent to na świecie by było trochę nudno. Na dodatek włosy tej, że kobiety wplątują się majestatycznie we włosy tego karego rumaka.  Jest on w szale, spowodowała to ta kobieta. Można by się pokusić dodatkowo o interpretację tego z życiowymi przejściami miłosnymi jakie doświadcza mężczyzna z kobietą. Kobieta jako istota piękna potrafi swoimi sztuczkami i wyrafinowanymi podejściami do mężczyzny wprawić go w istny szał. Gdyby nie mrok i to, że ten rumak jest kary obraz można by zaliczyć do wesołych i radosnych. Słowo w tytule używane nie zawsze uniesień może być spowodowane uniesieniem jakie przeżywa kobieta na tym koniu, gdyż wystarczy spojrzeć na jej piersi, na, których brodawki mogą wskazywać, że jest ona w bardzo wysokim stanie uniesienia. Zapraszam do dodatkowych komentarzy i udostępnień na Facebooku. Gdyby coś się nie zgadzało również pod postem zapraszam do inspirujących opisów.

sobota, 19 kwietnia 2014

"Chrystus niosący krzyż" Gian Francesco de Maineri

Chrystus niosący krzyż
"Chrystus niosący krzyż" Gian Francesco de Maineri
Obraz ten przedstawia Jezusa Chrystusa, który jest smutny, poważny, zadumany oraz posiadający niebiańską aureolę koloru czerwonego. Jest odziany w purpurową szatę ze zdobieniami, na ramieniu posiada drewniany krzyż. Ważnym i nie umykającym uwadze aspektem w tym obrazie jest to, że posiada nabitą na głowę koronę cierniową do tego stopnia nabitą, że widać krople krwi ściekające mu po skroniach i szyi. Jest to delikatny obraz Chrystusa idącego na golgotę. Tutaj jestem w stanie poddać dyskusji temat, kiedy Chrystus został ubiczowany? Gdyż nie posiada znaków, przynajmniej na dłoniach, szyi i twarzy. Lecz możliwe jest to, że ma je na plecach gdyż ich nie widać. Dla tego nie wolno wierzyć do końca zekranizowanej "Pasji", przynajmniej tej Mela Gibsona. Gdyż na niej przeszedł "rzeź". Lub biczowanie było po drodze krzyżowej. Co mogło by być nie ścisłe z testamentem. W razie wątpliwości lub znawstwa tematu zapraszam do komentowania.