Obraz ten jest wskazaniem na nieziemskie pochodzenie o czym między innymi mają świadczyć aniołki, karykaturalnie tutaj przedstawione u stóp Madonny i świętej Barbary oraz ówczesnego papieża ukazanego tutaj jako święty Sykstus. Drugim aspektem, który ma wskazywać na nieziemskie pochodzenie naszych świętych ma być to, że stąpają po chmurach. Pomimo tego, że są tu namalowani jako zwykli ludzie, gdyż nie posiadają aureoli tudzież innych urozmaiceń, typu koszulka w przypadku Madonny. Małe, karykaturalne, gdyż z reguły i tego co nauczają na lekcjach katechezy, aniołki powinny być dostojne i uzbrojone natomiast te są bezbronnymi bobasami. Utrzymują kontakt wzrokowy z świętą Barbarą. Natomiast Sykstus będący jednocześnie Juliuszem II papieżem utrzymuje wzrok na poziomie Madonny. Madonna i dzieciątko Jezus adorują wzrokiem nas, co powinno napawać radością i optymizmem na przyszłość. Wszystko w scenerii jak by zasłoniętej zasłony co wprowadza bardziej przyziemne skojarzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz