Śpiewak Matki Bożej, jest to piękna kompozycja róż, różańcowej, róże rozsypane niczym modlitwy różańcowe de facto w miesiącu październiku, który jest miesiącem poświęconym codziennej kontemplacji różańca świętego. Co do tytułu obrazu, chodzi o malutkiego ptaszka, wpatrzonego w Matkę Boską i jak domniemywam śpiewające. Trzeba nadmienić to, że za plecami Matki Boskiej jest sam Zbawiciel już wiszący na krzyżu odkupienia. Matka Boska z nimbem nad głową i otaczającą ją mgła, którą można porównać do aureoli. Siedząca na tronie, który to obiecuję w 5 tajemnicy chwalebnej, że jako ukoronowana na królową nieba i ziemi, zaprasza ludzi w chwale odstąpienia nieba dla wierzącego człowieka a zwłaszcza jego duszy, znajdzie miejsce na tronie. Pod łokietniki z gwiazdami Dawida przypominają o gnebionym niegdyś przez niemiecki nazistowski naród, Izrael. Izraelici naród wybrany, przetrwał po dziś dzień. Kontemplujac dzisiejszą politykę nie wolno zapomnieć, że na terenach okupowanych przez Niemcy, były obozy jak sama struktura i nazwa po niemiecku na wejściu do obozu: "Arbait macht frei". Na język słowiański brzmi to dość dziwnie, bo były to faszystowskie obozy zagłady: "Praca czyni wolnym". Po samej nazwie widniejącej po niemiecku nad wejściem do Auschwitz Birkenau, dodam jeszcze raz, że po niemiecku napisane to ma dobitnie dać znać, że to niemieckie obozy zagłady i eksperymentów biologicznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz